Potęga Inteligencji Emocjonalnej
Dzisiaj opowiem o inteligencji emocjonalnej o tym, co to tak naprawdę jest i jak ją rozwijać, o tym jak inteligencja emocjonalna ma się do racjonalnej i jak emocje wpływają na nasz rozwój – sukcesy i porażki.
Dwie inteligencje
Mamy dwa rodzaje inteligencji – racjonalną i emocjonalną. Racjonalna to inaczej IQ, wszyscy wiemy o co chodzi, punkty, Mensa itd. W przypadku inteligencji emocjonalnej sprawa jest bardziej skomplikowana. Te dwa rodzaje inteligencji są połączone i jednocześnie bardzo się różnią. Inteligencja racjonalna poddaje się rozwojowi w niewielkim stopniu a inteligencję emocjonalną możemy rozwijać właściwie bez limitu. Inteligencja racjonalna niewiele mówi nam o tym jak człowiek radzi sobie w obliczu wątpliwości, strachu i porażek – za to odpowiada poziom naszej inteligencji emocjonalnej. To jak radzimy sobie z emocjami często decyduje o sukcesie albo porażce bardziej niż intelekt. Jest tak, bo zdolność panowania nad emocjami jest meta-umiejętnością, od której zależy wykorzystywanie wszystkich innych zdolności włączając w to logiczne myślenie. I właśnie tak te dwa rodzaje inteligencji są połączone. Można to łatwo zauważyć na giełdzie. Kiedy jest krach, panika i strach nie ma co liczyć na racjonalne decyzje. Rozwinięta inteligencja emocjonalna – czyli umiejętność opanowana strachu i wątpliwości daje przewagę nawet w takich sferach gdzie główną rolę wydają się grać pieniądze i myślenie i które byśmy nie podejrzewali o tak duże związki z emocjami. A jednak to właśnie emocje w największym stopniu kontrolują wtedy zachowania.
Nasza kultura premiuje inteligencję racjonalną i naukę widzi jako drogę i źródło do sukcesów, ale nie dostrzega w tym roli emocji. W szkole i w pracy rozwijamy nasze mózgi, zdolności analitycznie, uczymy się jak ich używać do wykonywania zadań. Pracodawców interesują twarde umiejętności. Za profesjonalne uważa się nie okazywanie emocji a ich okazywanie jest uważane za słabość. Zachowujemy się jakby emocje nie istniały i nie wpływały na to nie tylko co robimy, ale jak to robimy.
Jak gdyby wybuch niekontrolowanego gniewu nie wpływał na dalszą pracę a przygnębienie i stres na wykorzystanie naszych talentów i umiejętności czy poziom skupienia. Jak gdyby niepokój, który panuje w firmie czy w szkole nie wpływał na wyniki pracowników i uczniów. A przecież wpływa i wie o tym każdy kto próbował skupić się na czymś po kłótni albo po jakimś innym emocjonalnym wydarzeniu. Ignorowanie emocji i nieumiejętność kierowania nimi mimo wysokiej inteligencji może spowodować, że nie zrealizujemy naszych planów.
Rola emocji
Emocje są sygnałami. Nie ma złych emocji, każda niesie ze sobą jakąś informację, którą można wykorzystać. Mówią nam czy powinniśmy iść w stronę czegoś albo tego unikać w oparciu o nasze odczucia. Dotykają wszystkiego co robimy niezależnie od tego co to jest. W zależności od naszego stanu emocjonalnego mogą albo utrudniać albo ułatwiać myślenie, uczenie się i dążenia do celów.
Czym jest emocjonalna inteligencja
W skrócie to zdolność rozpoznawania i rozumienia emocji w sobie a przez to w innych. To też umiejętność użycia tej wiedzy do kierowania naszymi zachowaniami i relacjami.
Inteligencja emocjonalna obejmuje zdolności w 5 podstawowych obszarach (wg. Petera Saloveya)
1) Znajomość własnych emocji – nasza kontrola nad emocjami zaczyna się od ich rozpoznania i nazwania. Żeby kontrolować emocje musisz wiedzieć co czujesz, mieć słownik uczuć żeby je nazwać i wiedzieć jak je odczuwasz w ciele. Potrzebujesz świadomości sygnałów, że zaraz wpadniesz w gniew albo w tryb lenistwa żeby móc coś z tym zrobić. To bardzo ważne, bo emocje mają moc kontrolowania naszych zachowań a nasze zachowania kontrolują nasze życie.
2) Kierowanie emocjami – Nie oznacza tłumienia emocji. Tłumienie emocji powoduje masę kłopotów – odbija się na stanie fizycznym w postaci różnych napięć i bóli, które są po prostu rodzajem stłumionej energii, która gdzieś musi znaleźć ujście. Kierowanie emocjami tak naprawdę polega na świadomym zauważaniem aktualnego stanu i posiadaniu skutecznej strategii żeby zmienić ten stan kiedy tego potrzebujemy. Istotna jest tutaj właśnie dobra strategia do zmiany i umiejętne jej wykorzystanie.
3) Zdolność motywowania się – dawanie sobie zastrzyku emocjonalnej motywacji, wprowadzania się w stan uniesienia twórczego, dzięki któremu możesz dać upust własnym talentom albo wzbudzić w sobie chęć do zrobienia czegoś. Siłą tej zdolności jest to, że możemy to robić sami właśnie dzięki inteligencji emocjonalnej. Nie muszę chyba mówić jak ważne to jest w procesie dążenia do celów czy budowaniu dyscypliny.
4) Empatia – Jeżeli zauważasz i rozpoznajesz własne emocje łatwiej będzie Ci dostrzegać emocje w innych ludziach i okazywać im empatię. Empatia działa najlepiej kiedy jesteśmy w stanie optymalnym – możemy widzieć słyszeć i czuć spokojnie to co do nas dociera i się do tego odnieść. Granicę empatii też kreślą emocje. Nie należy spodziewać się empatii po osobie, która jest mocno wzburzona. W takim stanie okazanie jej niemożliwe albo prawie niemożliwe.
5) Nawiązywanie i podtrzymywanie związków z innymi – w istocie to umiejętność pośredniego kontrolowania uczuć drugiej osoby przy użyciu kontroli nad własnymi emocjami. Tego jak chcemy się czuć i jak chcemy żeby czuła się druga strona i umiejętne wykorzystywanie tej wiedzy do budowania harmonijnych i pełnych szacunku związków dzięki inteligencji emocjonalnej.
Emocje w rozwoju
Emocje wpływają na jakość naszej pracy, naszego myślenia, na nasz poziom determinacji, motywacji, związek z samym sobą i związki z innymi, umiejętności budowania relacji, otrząsania się po porażkach, poziom determinacji, skupienia, dyscyplinę a przez to na nasz rozwój i wykorzystanie umiejętności. O żadnym z tych czynników nie mówi inteligencja racjonalna a właśnie one decydują o tym jak wykorzystujemy nasz potencjał intelektualny i nasze umiejętności.
Bez rozwiniętej inteligencji emocjonalnej stajemy przed dylematem – poddać się w rozwoju naszych talentów i osiąganiu celów z powodu tego, że nigdy nam się nic nie chce, brak nam dyscypliny, boimy się albo mamy wątpliwości czy nauczyć się regulować emocje tak żeby służyły rozwijaniu i pielęgnowaniu naszych talentów. Emocje tworzą tę granicę pomiędzy dążeniem albo zaniechaniem. Nieważne czy masz talent artystyczny, sportowy, biznesowy czy inny, jeśli nie potrafisz panować nad swoim własnym wewnętrznym stanem emocjonalnym rozwijanie go nie będzie możliwe.
Ty możesz wiedzieć jak ćwiczyć, wiedzieć co robić, ale bez inteligencji emocjonalnej, która jest podstawą wiary w siebie to nie pomoże. To czy wierzysz czy nie – Twoje przekonania o własnych zdolnościach ma wpływ na efekt. I czy się to komuś podoba czy nie wykorzystanie naszych zdolności zależy od naszego stanu emocjonalnego. W ten sposób inteligencja emocjonalna bezpośrednio wpływa na Twoje osiągnięcia albo ich brak. To już nie są tylko emocje, to decyduje o Twoim końcowym sukcesie albo porażce bez względu na poziom Twojego IQ. Krótko mówiąc Twoje powodzenie zależy w większym stopniu od kontroli nad emocjami niż od poziomu Twojej inteligencji racjonalnej.
Absolutnym szczytem inteligencji emocjonalnej jest stan flow – kiedy Twoje emocje służą tylko i w 100% rozwijaniu Twoich umiejętności albo pasji. Kontrola nad emocjami pozwala na częstsze doświadczanie tego stanu a przez to na szybszy i bardziej satysfakcjonujący rozwój.
Wyzwanie kontroli
Dlaczego kontrolowanie emocji bywa czasem takim wyzwaniem? Z kilku powodów. Kontrola emocjonalna polega na zdolności przeciwstawienia się działaniu pod wpływem impulsu albo aktualnej emocji a to wymaga zauważania impulsów i emocji, określania pożądanego stanu i wykorzystaniu odpowiedniej strategii do zmiany. Co przy naszym współczesnym stopniu samoświadomości graniczy z cudem, na szczęście można tę umiejętność rozwijać.
Kontrola jest trudna, właśnie dlatego, że w ciągłym pośpiechu rzadko w ogóle zdajemy sobie sprawy z własnych uczuć albo w ogóle nie potrafimy ich nazwać. Sprawę dodatkowo utrudnia fakt, że istnieją dwa poziomy emocji – uświadomione i nieuświadomione. Z emocjami, które sobie uświadamiamy jesteśmy w stanie coś zrobić. Potrzebujemy do tego dobrej strategii. Sprawa komplikuje się w przypadku emocji nieuświadomionych. To są emocje, które znajdują się pod progiem świadomości, coś się w nas gotuje, ale nie zostało zauważone i zidentyfikowane.
Tego rodzaju emocje są szczególnie niebezpieczne. Przykład: powiedzmy, że ktoś zdenerwował Cię w pracy, ale nie do końca uświadamiasz sobie swoje rozdrażnienie. Wracasz do domu a w domu wystarczy tylko jeden nieodpowiedni dźwięk, jedno nieodpowiednie słowo i wybuchasz silnym gniewem zupełnie nieproporcjonalnym do sytuacji. Tak naprawdę to skumulowana reakcja, ale Ty nie jesteś świadomy tego, że sytuacja w domu ma niewiele wspólnego z tym co Cię tak naprawdę zdenerwowało. Właśnie dlatego tak ważny jest kontakt z tym co w danej chwili odczuwamy, nawet jeżeli to są subtelne odczucia.
Jak rozwijać inteligencję emocjonalną
Rozwijanie inteligencji emocjonalnej to praca na całe życie. Ostatnio w filmie na temat kierowania uwagą zaproponowałam ćwiczenie z ustawieniem sobie alarmu w telefonie 3x dziennie i określenie tego gdzie jest nasza uwaga. Żeby nie mnożyć ćwiczeń proponuję w ramach tych samych alarmów dorzucić pytanie o własne emocje. Co czujesz w danej chwili? Nazwij emocje, które masz. Zlokalizuj gdzie to uczucie jest w ciele. Dzięki temu kiedy pojawi się następnym razem łatwiej je rozpoznasz.
Kolejny krok polega na zauważeniu jak te emocje wpływają na Twoje zachowania. Jak to, co czujesz wpływa na Twoje zachowanie w stosunku do innych osób, na to jak pracujesz, i na Twoje ogólne samopoczucie? Kolejny krok, weź odpowiedzialność za to co czujesz i jak się zachowujesz. Zamiast reagować odpowiedz w jak najbardziej konstruktywny sposób dla siebie i innych.
Ćwicz empatię dla siebie i innych. Zapytaj się dlaczego teraz to czuje, albo czemu mam ochotę tak się zachować? Skąd u kogoś takie zachowanie albo uczucie?
Te trzy elementy – samoświadomość, odpowiedzialność i empatia tworzą pozytywne środowisko w którym talenty, umiejętności i dobra atmosfera będą rosły a przez to też będzie się rozwijała nasza inteligencja emocjonalna. Bagatelizowanie tego rodzaju inteligencji upośledza naszą inteligencję racjonalną i możliwości rozwoju. To ważne nie tylko dla jednostek, ale dla całych organizacji.
MAGDA ADAMCZYK
8 Comments
Czesc Magda
Swietny kanal! Bardzo sie ciesze ze na Ciebie trafilem.
Przekaz jest istotnie „napakowany informacjami” z racji techniczno-artystycznego wyksztalcenia musze sluchac kilka razy aby wszystko zrozumiec. Po prostu zasob slownictwa jakim operujesz i sposob przekazu jest czysto humanistyczny. To nie problem!
Czy mozna poprosic o podawanie nazwisk autorow i tytulow ksiazek do ktorych sie odwolujesz po video?
Pozdrawiam
Piotrek
Ps wybacz brak polskich trzcionek, pracuje za granica i nie mam polskich w telefonie
Hej,
Źródeł jest bardzo dużo. W przypadku tego tematu: Peter Salovey, Inteligencja Emocjonalna Goleman i Emotional Intelligence 2.0 Każdy temat to zlepek moich przemyśleń, doświaczeń, bardzo różnych koncepcji i wielu książek przeczytanych na przestrzeni długiego czasu:) Niedługo pewnie będę robiła listę książek, które warto przeczytać i to będzie dużo lepszy sposób na zebranie wszsytkiego w jednym miejscu.
Pozdrawiam!
Dlatego też tematy powinny być 15-20 minut jeśli chodzi o filmy, bo materiału co tydzień dochodzi i nie nadążam robić notatek, a już, jest nowy długi materiał. Wszystko fajnie oprócz długości. Proszę o większe streszczenie tak jak w pierwszym zdaniu mojego postu.
Cześć,
dołączam się, jestem pod wpływem i wrażeniem tego, co robisz.
Forma i przekaz – chłonę i pracuję z nimi, Dla mnie są przyjazne, z klasą, z tym czymś
czekam na kolejne,
A.
Hej:)
Hejo!
Magda dziękuję za link ?
to mój pierwszy poniedziałek
z Twoim kanałem a tu prawdziwy trafiony w 10-tkę temat ….jakby szyty na miarę moich potrzeb
Bardzo dobry materiał – gratuluje
GENIALNY ARTYKUL, odkopany po 5. latach ale wciaz aktualny. jestem zachwycona
jesli ta wiadomosc jakims cudem dotrze do autora – mega dzieki za Twoj tekst!!