Jak Działa Life Coaching
Wokół coachingu krąży masa legend i dziwnych teorii, ale o co w tym tak naprawdę chodzi i co to jest? Proponuję świeże spojrzenie na Coaching z odrobiną sceptycyzmu, ale też otwartości. Czym jest Coaching, kto go potrzebuje, na czym polega, jakie mity wokół niego krążą, jak możesz go wykorzystać i za co tak naprawdę płacisz?
Muszę się przyznać, że parę lat temu sama nie wierzyłam, że samo zadawanie pytań może wpływać na ludzi źle albo dobrze. Nie mówiąc o tym, że dzięki temu miałyby następować jakieś przełomowe odkrycia albo działania, które wspierają świadome podążanie w wybranym kierunku, dodają energii i motywacji. Muszę przyznać się też do tego, że dzięki doświadczeniu Coachingu na własnej skórze nie przyznaję się już dłużej do wątpliwości 🙂
Wyobraź sobie, że rozmawiasz ze znajomym o swoim nowym pomyśle na biznes albo plan na zostanie artystą. Co się dzieje w czasie takich rozmów najczęściej? Na pewno zdarza się, że spotykasz się z entuzjazmem i ciekawością, ale częściej znajomy rzuca Ci – TO – spojrzenie i rozwija długą listę przeszkód i powodów dla których to się nie uda. Mnoży powody dlaczego tego się nie da zrobić i kończy czymś, co dobija Twój entuzjazm do reszty – pomysł super, ale pieniędzy z tego nie będzie na pewno. Kiedy tego słuchasz w głowie pojawia Ci się film w którym lądujesz na ulicy w długach albo jak firmy windykacyjne rozszarpują Twój wymarzony biznes. Takie rozmowy generują strach i wątpliwości, oprócz tego nie wnoszą nic konkretnego. Co się dzieje z Twoim entuzjazmem po takiej rozmowie? Czy zyskujesz dzięki niej jakąś nową perspektywę? Dalej wierzysz w swój plan i pomysł? Czy raczej odwrotnie, zaczynasz wątpić i wracasz z powrotem do szeregu?
Myślę, że dla większości osób, właśnie tak kończy się próba rozpoczęcia czegoś, co ich naprawdę cieszy i daje im satysfakcje a być może w przyszłości życie o jakim marzą.
Gdzie w tym wszystkim jest Coaching?
Dla odmiany wyobraź sobie, że rozmawiasz z osobą, która zamiast rozwijać listę potencjalnych problemów weźmie na poważnie Twoj pomysł i zamiast pytać Cię co będzie jak wylądujesz na ulicy przez swoje fanaberie? Zapyta po co chcesz być artystą? Co chcesz dać światu przez swój biznes? Co za tym wszystkim stoi? W czasie takiej rozmowy, po głębszym zastanowieniu się możesz nawet dojść do wniosku, że wcale nie chcesz być artystą ani biznesmenem, ale to nie sprawi, że się poddasz, to raczej sprawi, że zbliżysz się do tego czego tak naprawdę chcesz. Wykluczysz tylkp dwie możliwości – biznesmena i artystę. To otwiera drogę dla pytania – to kim w takim razie chcę być? Widzisz różnicę?
Jak czułbyś się po takiej rozmowie? Jak wyglądałaby Twoja motywacja i chęć do działania? Założe się, że lepiej niż po tej pierwszej. Właśnie taki jest coaching.
Z drugiej strony Coaching nie polega na przyklaskiwaniu każdemu Twojemu pomysłowi. Coaching polega na słuchaniu i zachęceniu do spojrzenia na ten pomysł z różnych punktów widzenia – zysków i strat, stopnia Twojej motywacji, do wybrania najlepszych rozwiązań, które pomogą i wesprą Cię po drodze, do głębszego zrozumienia tego na co się porywasz i do tego żeby nauczyć się zauważać i gromadzić pomocne zasoby pod różną postacią – wiedzy, wsparcia znajomych etc.
Coaching to…?
Prosta definicja skomplikowanej rzeczy jaką jest coaching mogłaby brzmieć tak – to zawodowa, partnerska relacja zorientowana na przyszłość oparta na szacunku i uważnym słuchaniu. Polega na szukaniu najlepszych rozwiązań dostosowanych do Twoich celów i do Twoich potrzeb nieważne czy chodzi o biznes, relacje, pewność siebie, lepszą komunikację w pracy czy o podjęcie trudnej decyzji. Coach w czasie sesji znika, próbuje wejść w Twój świat, skupia się na Tobie, jest osobą, która pomaga dotrzeć Ci do Twojej wiedzy o sobie i tym co jest dla Ciebie dobre i naprawdę ważne, ale to Ty wybierasz i generujesz rozwiązania i odpowiadasz za ich realizację.
Może się to odbywać w bardzo różny sposób, przez rozmowę, ćwiczenia na kartce, ćwiczenia w przestrzeni, aż do metod dość abstrakcyjnych. Tak czy inaczej to czas tylko dla Ciebie, dla Twoich celów i marzeń żeby mogły nabrać realnego kształtu, na zastanowienie się nad możliwościami i potencjalnymi przeszkodami i tym jak sobie z nimi poradzić, jak mądrze wprowadzić jakąś zmianę albo ulepszyć jakiś obszar, który mógłby działać w Twoim życiu lepiej. Definicji jest masa, ale myślę, że taki opis nieźle oddaje esencję Coachingu.
Dla kogo jest Coaching?
Większość ludzi funkcjonuje na relatywnie dobrym poziomie w różnych sferach życia, ale zmagają się z różnymi wyzwaniami, problemami albo chcą czegoś więcej. I to właśnie dla nich jest coaching. Może nie do końca są zadowoleni z tego jak wyglądają ich relacje, praca, ciało, odpoczynek, może nieskutecznie próbują radzić sobie ze stresem, z konfliktami, z problemami w pracy albo mają jakieś duże plany i marzenia i sami dla siebie potrzebują to przenalizować, zrozumieć o co tak naprawdę im chodzi i jakie działanie będzie najlepsze na każdym etapie realizacji. Coaching jest świetny do takich celów. Pozwala złapać nową perspektywę, która z kolei pozwala na generowanie większej liczby rozwiązań a to daje Ci większą elastyczność, pewność siebie i szerszy wachlarz możliwości.
5 mitów na temat Coachingu
Coaching doczekał się różnych opinii, istnieje wiele mitów na jego temat opartych głównie na niezrozumieniu, ja wybrałam 5 które myślę, że są szczególnie szkodliwe:
- Coach to przyjaciel za pieniądze
Coach przez to, że Cię uważnie słucha i wspiera może rzeczywiście kojarzyć się z przyjacielem, ale cel spotkań jest czysto zawodowy. One mają przynieść wymierny efekt a zwykle nie dlatego spotykasz się z przyjacielem. Płacenie za coaching jest dobre dla obu stron, dla Ciebie bo starasz się jak najlepiej wykorzystać czas za który płacisz i bardziej szanujesz to, co dostajesz w zamian dzięki temu osiągasz lepsze rezultaty. A dla coacha to po prostu wynagrodzenie za wcale niełatwą pracę.
2. Coaching jest dla tych, którzy sobie nie radzą
Coaching jest raczej dla tych, którzy rozumieją, że mogliby sobie radzić lepiej, ale nie do końca wiedzą, co zacząć robić albo przestać robić żeby to osiągnąć. To są ludzie gotowi się uczyć, eksperymentować i poznawać się lepiej. Ludzie, którzy mają umiejętność korzystania z dostępnych środków wsparcia a to jeden ze sposobów – po prostu są otwarci.
3. Coaching to wyciąganie pieniędzy przez szarlatanów
Mogę się zgoodzić z tym, że są osoby, które dopisują sobie przed nazwiskiem tyuł Coacha po kursie online. Myślę, że rynek zweryfikuje, szkoda tylko, że zanim to się stanie to jakaś grupa ludzi zniechęci się do coachingu. Jeżeli miałabym coś zasugerować to byłoby to szukanie coacha, który oprócz coachingu ma też pasję do szeroko pojętego rozwoju osobistego, poznawania ludzi i świata i sam się rozwija. Myślę, że istotne żeby wiedzieć o tym, że coach nie musi się znać na dziedzinie, którą się zajmujesz, on ma się znać na coachingu, żebyś Ty mógł lepiej poznać się na tym czego chcesz i potrzebujesz żeby skutecznie to wykorzystać.
4. Za co płacę skoro Coaching to tylko zadawanie pytań?
Coaching to nie tylko pytania, to różne narzędzia, które służą do poszerzania Twojej perspektywy. Ale gdyby nawet ograniczyć Coaching do samych pytań to nie byłoby to takie proste. Gdyby w Coachingu chodziło o bezmyślne zadawaniu pytań to nie miałoby znaczenia czy zapytasz: Co będzie jak wylądujesz na ulicy przez swoje fanaberie? czy Jaki jest Twój plan B do planu A i Twój plan C do planu B? Oba pytania dotyczą sytuacji, w której coś pójdzie nie tak i Ci się nie powiedzie, ale mają radykalnie różny wydźwięk. Pierwsze pytanie budzi strach i sugeruje, że masz jedną szansę i jak się nie uda to jesteś ugotowany, to koniec. Drugie pokazuje, że jeżeli jeden plan zawiedzie to możesz mieć drugi i trzeci…Dzięki temu czujesz się bezpieczniej masz zawsze wyjście awaryjne. Pytania mają znaczenie, bo generują odpowiedzi a one mogą albo pomagać albo pogrążać. Poza tym zadawanie pytań w coachingu opiera się na rozległej wiedzy na temat tego, co rzeczywiście pomaga. Stoi też za tym 'ludzka’ strona coacha czyli osoby z odpowiednim podejściem, która słucha i prowadzi proces coachingowy do rozwiązań, których gotowy jesteś użyć, ale nie jest ani terapeutą ani doradcą.
5. Coaching to jakaś podejrzana pseudopsychologia dla naiwnych, grzebanie w głowie
To mit, z którym zmagała się też psychoterapia i wszelkie rozmowy, które kojarzą się z kozetką. Coaching nie służy do tego żeby rozpamiętywać przeszłość i zastanawiać się nad traumami z dzieciństwa, do tego służy terapia. Coaching szuka rozwiązań w teraźniejszości albo przyszłości. Co możesz zrobić już dziś? Jak chcesz reagować w przyszłości? Klient musi być gotowy na coaching, musi osiągnąć ten stan kiedy potrzebuje wszystko poukładać sobie w głowie albo znaleźć jakieś nowe rozwiązanie, ale nie każda osoba zainteresowana Coachingiem jest kandydatem na Coaching. Potrzeba odpowiedniego poziomu determinacji i motywacji żeby rozpocząć proces coachingowy.
Myślę, że nie ma lepszego sposobu przekonania się czym jest Coaching niż spróbowanie, ale nie mam na myśli pójścia do coacha z pierwszym lepszą rzeczą, która jest Ci obojętna i która będzie służyła tylko jako testowy coaching. To nie zadziała jeżeli tak do tego podejdziesz. Zanim to zrobisz zastanów się czego chcesz? O czym marzysz? Co chcesz uzyskać albo co Ci przeszkadza, co chcesz ulepszyć, zmienić. To musi być coś prawdziwego i naprawdę ważnego dla Ciebie, wtedy znajdź coacha i po sesjach oceń realne rezultaty, swoje odczucia, chęć do działania i motywację. Rezultaty naprawdę będą niesamowite.
MAGDA ADAMCZYK
4 Comments
Coaching – z tego, co sie zorientowałam polega na pracy nad sobą. W moim przypadku zdecydowanie lepiej, gdy coach po prostu mówi bez kontaktu osobistego ze mną. Podążanie za prowadzącym powoduje (przynajmniej u mnie tak jest) wyłaczenie samosterowania. Próbowałam, więc wiem. Nic to nie daje. Dlatego bardzo cenię te filmiki – wiele mi dają. Dziękuję
Pani Aniu, tylko samosterowanie coś daje w życiu. Podążanie za tymi informacjami wymaga zastanowienia się nad sobą i podjęcia odpowiedniego działania. Wiedza niewykorzystana jest bezużyteczna. Pozdrawiam
Pisze przypadkowo pod tym akurat tekstem, a odnosi sie to do calosci.
Jestem po prostu rozlozony na lopatki. Jest Pani szklanka zimnej czystej wody na pustyni, tysieczna zarowka Edisona, ktora sie wreszcie zapalila.
Wyrzucil Pani film You Tube pewnego poranka na moj ekran jak butelke na brzeg – a wiadomosc w butelce byla fascynujaca. Byla takze .poczatkiem wiekszej calosci, przez ktora wlasnie teraz ide na Pani stronie internetowej, Krok za krokiem.
Dziekuje bardzo!
Mam 57 lat i zauwazylem, ze z wiekiem mam bardziej surowy i cyniczny obraz swiata i ludzi, ale od czasu do czasu spotyka sie taka perle jak Pani – sama swiadomosc , ze nadal sie rodza tacy ludzie sprawia, ze zycie nabiera wartosci.
Po prostu warto wstac rano z lozka, swiat jest piekny!
Przepraszam za brak polskich znakow.. Wszystkiego najlepszego!
Uważam, że coutsching, to jest bardzo zbliżona wersja do poznania swojej zewnętrznej woli i wewnętrznej woli, to jest niższego ja i wyższego ja o tym pierwszym mówi Stworca człowieka czyli Bóg. Reasumując jest proces poznawania swojej duchowości, głębi. I jest to najlepsza wersja psychologii ,która służy dobru człowieka. Taka jest moja opinia, dziękuję i pozdrawiam. autorkę i zainteresowanych.